środa, 22 sierpnia 2012

Ostatnie życzenie

Tytuł: Ostatnie życzenie
Autor: Andrzej Sapkowski
Seria: Wiedźmin
Tom: pierwszy
Wydawnictwo: Supernowa
Ilość stron: 288
Ocena: 6/6

Lubię czasem sięgnąć po książkę z zupełnie innego świata, po fantasy. Ale jakoś nigdy nie miałam okazji sięgnąć po klasykę i to w dodatku autorstwa polskiego pisarza. Aż w końcu nadszedł ten dzień, kiedy będąc w bibliotece dziecięcej na którejś z półek rzuciło mi się w oczy nazwisko Sapkowskiego. Okazało się że jest na niej pierwszy tom, a w zasadzie wstęp sagi o Wiedźminie i bez namysłu po nią sięgnęłam. I się nie rozczarowałam;) Wiem, że fantasy nie jest stworzone dla każdego, ale do mnie zdecydowanie przemawia.

Jest to zbiór opowiadań wprowadzający w fantastyczny świat wiedźmina Geralta z Rivii, jego podróży, przygód i walk. Pomaga jednym, innym przeszkadza. Sam nieraz znajduje sobie zagadki do rozwiązania, innym razem ktoś inny zleca mu zadanie... Nie zawsze jest do wszystkiego chętny, ale zadania przyjmuje. Poznaje wielu ludzi, lecz nie każdy jest przyjacielem. I tak podążając za nim poznajemy jego świat, świat od którego nie sposób się oderwać.

Książka pisana błyskotliwym językiem, autor świetnie operuje językiem wplatając w naprawdę dobą narrację mistrzowskie dialogi. Książka zdecydowanie wartościowa i warta przeczytana.


Cytaty z książki

Miłość musi być prawdziwa.
Nie ma sensu oglądać się za siebie .
To wy, ludzie, nienawidzicie wszystkiego, co rózni się od was, choćby kształtem uszu.
-Do zobaczenia, Geralt. Uważaj na siebie.[…]-Wolę uważać na innych, to się lepiej sprawdza na dłuższą metę.
- Zło to zło – rzekł poważnie wiedźmin wstając – mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, poprocje są umowne, a granice zatarte. Nie jestem świątobliwym pustelnikiem, nie samo dobro czyniłem w życiu. Ale jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.
Ludzie lubią wymyślać potwory i potworności. Sami sobie wydają się wtedy mniej potworni. Gdy piją na umór, oszukują,  kradną, leją żonę lejcami, morzą głodem babkę staruszkę, tłuką lejcami schwytanego w paści lisa lub szpilkują strzałami ostatniego pozostałego jednorożca, lubią myśleć, że jednak potworniejsza od nich jest Mora wchodząca do chat o brzasku. Wtedy jakiś lżej im się robi na sercu. I łatwiej im żyć.

9 komentarzy:

  1. Z reguły omijam fantastykę, ale czasami nieraz zdarza mi się zrobić wyjątek od tej reguły. Nie znam jeszcze twórczości Sapkowskiego, ale skoro tak zachwalasz, to chętnie przeczytam powyższą książkę tego autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na półce w bibliotece dziecięcej? Dziwne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak,u nas jest oddział dla dzieci i młodzieży, wktórym też można znaleźć mnóstwo ciekawych książek:D

      Usuń
    2. W zasadzie to nawet nieźle kiedy dzieciak może się od najmłodszych lat zapoznać ze strzygą.

      Usuń
  3. Kocham całą sagę, ale dwa pierwsze zbiory opowiadań szczerze mówiąc nie zachwyciły mnie tak bardzo - prawdziwe cudo zaczyna się od "Krwi elfów" :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie, nie... Chyba sobie odpuszczę tę książką. Przynajmniej na razie.
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sapkowski jest wg mnie nejlepszym pisarzem fantasty w Polsce ! A saga o Wiedźminie to klasyk - każdy powinien ja przeczytać !

    OdpowiedzUsuń
  6. Słabizna nie z tej ziemi,nie da się tego czytac, a przeczytałem mnóstwo książek fantasy,SF, lecz to coś to prawdziwa udręka.Nie wiem ludzie nad czym się tak podniecacie,ze łzami przebrnąłem przez pierwszy tom i więcej nie zamierzam się męczyć,siermiężne to takie i tandetne.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)