sobota, 21 listopada 2020

"Córeczka" Anna Snoekstra

Tytuł: Córeczka
Autor: Anna Snoekstra
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Ilość stron: 272
Ocena: 



Nikt tak naprawdę całkiem nie znika. Nadal przecież gdzieś istnieje.





Kiedy zobaczyłam, że w listopadzie w wyzwaniu Abecadło z pieca spadło jest literka C, zaczęłam przeszukiwać swoje półki (zarówno reale, jak i wirtualne) w poszukiwaniu odpowiednich lektur. W pakiecie Legimi moją uwagę przykuła debiutancka książka Anny Snoekstry, o której twórczości wcześniej nawet nie słyszałam. Tak więc zabrałam się za ową pozycję - Córeczkę i pochłonęłam ją w ciągu jednego dnia. 

Kilka lat żyła na ulicy. Przyłapana na kradzieży, wykorzystuje podobieństwo do zaginionej Rebeki Winter i kradnie jej tożsamość. Świetnie odnajduje się w roli kochającej córki i siostry. Śpi w łóżku Rebeki, nosi jej ubrania, żyje cudzym życiem. Jednak przy okazji odkrywa coraz więcej ponurych sekretów na pozór idealnej rodziny. Zbyt późno zrozumie, że nie tylko ona jest pozbawioną skrupułów oszustką, a zniknięcie Rebeki ma drugie dno, którego lepiej było nie poznawać.                                                                                               opis wydawcy

Córeczka nie jest pozycją obszerną – w końcu to tylko niecałe 300 stron – i to był jeden z elementów, który sprawił, że książkę pochłonęłam w bardzo krótkim czasie. Jednak zdecydowanie bardziej na to wpłynął fakt, że sam pomysł na nią jest dla mnie bardzo ciekawy, a ponadto naprawdę dość dobrze zrealizowany. Ponadto sam temat, wokół którego kręci się fabuła Córeczki, jest trudny i wstrząsający, momentami mrożący krew w żyłach, ale nie będę Wam do końca spojlerować. Autorka pokazuje również wiele więcej mianowicie i głównie to, do czego prowadzi zamiatanie problemów pod dywan. Całość jest napisana w sposób lekki, niezbyt skomplikowany, ale nie prostacki, całość naprawdę dość przyjemna w odbiorze, nawet jak na podejmowane tematy. Akcja jest wartka, cały czas coś się dzieje i, jako czytelnik, wciąż się zastanawiałam co będzie za chwil, a ponadto toczy się dwutorowo – kiedyś i teraz, co tylko dopełnia napięcia i intrygi. 

Teraz, kiedy zyskałam nowe życie, rozpaczliwie chciałam je zatrzymać. Tak długo czułam się zagubiona i samotna, że zaczęłam ten stan uznawać za normalność, za mój zwykły dzień powszedni. W moim pojęciu wolność i bezpieczeństwo wykluczały się nawzajem, ale teraz było inaczej.

Córeczka to książka, którą zdecydowanie mogę polecić. Książka zdecydowanie wciąga, a do tego wartka akcja, atmosfera zagrożenia, niebezpieczeństwa i rodzinnych sekretów. I autorka, która umiejętnie zbudowała napięcie, a ponadto miałam dobry pomysł, który wykorzystała naprawdę dobrze. Ja jestem zdecydowanie na tak i osobiście z chęcią sięgnę po inne, kolejne książki autorki. To było naprawdę ciekawe doświadczenie i dobra lektura. 

Książka bierze udział w wyzwaniu Abecadło z pieca spadło 

8 komentarzy:

  1. Ta pozycja na pewno znajdzie wielu fanów!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta książka zdecydowanie wpisuje się w moje gusta czytelnicze i chcę ją przeczytać. ��

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka wydaje mi się bardzo ciekawa :) Zapiszę sobie na listę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, to mnie naprawdę zainteresowało! Możliwe, że sięgnę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i bardzo podobała mi się ta książka. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszy mnie Twoja pozytywna opinia, bo sama mam w planach tę książkę :)

    Pozdrawiam
    https://subjektiv-buch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)