środa, 4 października 2017

Porozstaniowe odrycia muzyczne (# 3/2017)



Ostatnio w moim życiu zadziało się naprawdę wiele... Więc i temu towarzyszy muzyka...
Zdążył zostawić mnie facet (po raz pierwszy to facet ze mną zerwał, a nie ja z facetem! A w dodatku pierwszy facet, przy którym się rozpłakałam). Pracuję sobie dalej w McDonaldzie (Wrocław Dworzec pozdrawia;), obserwuję ludzi, ciąglę staram się uczyć czegoś nowego, jak chociażby nowych znaków w języku migowym. Coraz więcej zaczynam rozumieć z ukraińskiej mowy. Natomiast facetów rozumiem coraz mniej;) A jeszcze zaczął się październik, nowy rok akademicki i dla mnie nowe studia. Psychologia w Krakowie - zaoczna.



Pozorna duma
Matt Olech 

Głos Matta urzekł mnie przy jego coverach, jednak jak usłyszałam piosenkę z muzyką napisaną przez niego, z tekstem jego koleżanki - zakochałam się <3




Po drugiej stronie chmur
Bracia
  
Trafiłam przypadkiem, a stała się porozstaniową piosenką...

Miałaś nie płakać, miałaś być twarda
Co z Tobą jest
Miałaś nie tęsknić, miałaś już nie śnić

Tak, obiecywałam sobie, że nie będę płakać przez facetów i ,że nie będę tęsknić za ludźmi, którzy nie są tego warci... Jednak życie mnie skonforntowało z obietnicami danymi sobie...




System
Coma

Po raz pierwszy usłyszałam w dniu, kiedy byłam w Krakowie załatwić papierologię związaną ze studiami i bardzo się cieszę, bo adekwatna do sytuacji i nowego etapu mojego życia związanego z zaocznymi studiami i Krakowem... Nowa droga w końcu;)

Nie wiem w którą stronę
nie wiem dokąd moge dotrzeć 
uwalniam swoją wolę
zaczynam nową drogę 
w miejsca których nie ogarnie myśl 





Bezsenni
Ira

Lata temu słyszałam parę kawałków Iry, ale nic nie zapadło w pamięć, a ostatnio słucham w kółko... Kolejna z piosenek z pogranicza porozstaniowych, a tych na nowy etap życia




Upadam
Lipali

Zespół Lipali to zdecydowanie zespół - odkrycie.
Dopiero poznaję jego twórczość, to już skradł moje serce <3

I wiem, że mogę
Wiem, że mogę
Choć mam pod skórą coś jakby strach
Lecz mimo tego wiem , ze mogę
Zanurzyć się w bezmiarze dni


Znacie którąś z tych piosenek?
Jakie macie kawałkina nowy etap życia?
Czego aktualnie słuchacie?
Dajcie znać koniecznie!

Pozddrawiam
Asia



7 komentarzy:

  1. Głos Matta - cudowny. Nie znałam tego artysty. Słowa piosenki też bardzo piękne. Asiu musisz jakoś przetrwać trudny okres, odradzam melancholijne utwory. Po deszczu zawsze wychodzi słońce, jeszcze będzie dobrze. Powodzenia na studiach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do facetów, zawsze musi być ten pierwszy raz. Co nas nie zabije, to wzmocni :)
    I zazdroszczę rozumienia ukraińskiego. Ja w temacie byłabym zielona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija. Ani się obejrzysz, jak pojawi się w Twoim życiu kolejny łamacz serc.
    Do słuchania polecam Zaz i jej francuskie proste pioseneczki - ma kojący głos, a te żywe melodie powodują, że świat staje się weselszy. Poza tym w jakichś przygnębiających momentach wyszukuję jakieś discopolowe przeboje i nie ma siły, żeby mnie nie wyciągnęły z deprechy - takie wiesz, co to nóżka sama chodzi :). Żadnych ambitnych utworów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Z Lipali lubię Popioły ;) A ogólnie - to te piosenki, które podałaś znam i kiedyś słuchałam, żeby się zdołować (czyt. dobić) :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne kawałki, zwłaszcza ten Iry. Choć Ira stara jak świat, to ja oczywiście jakoś ich nigdy nie słuchałam i chyba teraz to zmienię :). Sama słucham aktualnie ścieżki dźwiękowej do Undertale, ale to polecam tylko ludziom, którzy mają duży sentyment do muzyki snesowej i nesowej (jak ja, mi się łezka w oku kręci, gdy ją słyszę :) ).
    Powodzenia w Kraku, sama tam studiowałam i okres ten wspominam ciekawie, niemniej gdy tylko skończył się tryb bycia studentem i zderzyłam się z nieciekawą tamtejszą rzeczywistością pracową, to się zmyłam w te pędy do Wrocka i na pewno tam nie wrócę. We Wrocku przynajmniej się szanuje pracowników. Swoją drogą, skoro pracujesz w maku na dworcu, to pewnie Cię nawet spotkałam nie wiedząc o tym :).
    Pozdrawiam i życzę, żeby czas potrzebny na otrząśnięcie się po rozstaniu szybko minął! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, zwłaszcza, że bardzo często stoję na kasie;)

      Usuń
  6. Życzę powodzenia na studiach :D Nie dziwie się, że Ukraiński jest dla Ciebie coraz łatwiejszy, ja mam czasem wrażenie że mieszkam w Ukrainie a nie w Polsce. Strasznie dużo ich wszędzie jest

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)