środa, 23 grudnia 2015

"Ekspozycja" Remigiusz Mróz

Tytuł: Ekspozycja
Autor: Remigiusz Mróz
Cykl: Trylogia z komisarzem Forstem
Tom: pierwszy
Wydawnictwo: Filia
Ocena: 6/6




Jego ojciec mawiał, że migrena jest jak piła łańcuchowa, która rżnie człowiekowi mózg tuż za oczami.





O twórczości Remigiusza Mroza dowiedziałam się jakiś czas temu czytając pochlebną recenzję którejś z jego książek. Później natrafiałam na kolejne i kolejne pozytywne opinie, dlatego podczas pewnej wizyty w kluczborskiej księgarni postanowiłam zainwestować w kryminał jego autorstwa pt. Ekspozycja.

Krzyż na Giewoncie to jeden z najbardziej rozpoznawalnych znaków polskich Tatr i to właśnie na nim zostaje znaleziony trup... Co ciekawe wokół niego nie ma żadnych śladów, nic a nic... Jedyny trop to moneta znaleziona w gardle ofiary... Wiktor Forst rozpoczyna śledztwo na wysokości 1894 m.n.p.m., jednak na swojej drodze spotkała dziennikarkę Olgę Szrebską... To właśnie z nią zaczyna prowadzić śledztwo... Po czasie okazuje się, że były inne, podobne morderstwa... Do jakich wniosków dojdzie komisarz razem z dziennikarką? Jak będzie się rozwijała relacja? Co takiego stało się na Giewoncie? Co oznacza moneta znaleziona w gardle ofiary? Jakie ona ma znaczenie? Jak powiązane są te morderstwa? Czy komisarz z dziennikarką znajdą rozwiązanie tej sprawy? Czy Forst razem z Szrebską dojdą do sedna sprawy?

Podróż pociągiem z Ekspozycją ;)
Ekspozycja to książka za którą zabrałam się stosunkowo krótko po zakupie, nie znając w ogóle twórczości Remigiusza Mroza. Dopiero, kiedy zaczęłam ją czytać dowiedziałam się, że Remigiusz Mróz pochodzi z Opola – mojego miasta województwa. Ale akurat to jest średnio istotne;) Muszę przyznać, że Ekspozycja to pozycja, która naprawdę od razu mnie wciągnęła, od samego początku, od pierwszych stron... Pomysł na fabułę jest jest bardzo ciekawy, a przede wszystkim świetnie wykorzystany, wręcz wyciśnięty do ostatniej kropli... Dużo historycznych odniesień, wiele wątków, zwrotów akcji i także bardzo ciekawych, charakterystycznych i niesztampowych postaci – naprawdę genialne połączenie!!! Szczególnie polubiłam Wiktora Forsta, który spotyka się z córką swojego szefa, namiętnie żuje gumę cynamonową (jako substytut papierosów) i zmaga się z migrenami. Naprawdę ciekawa, barwna postać i już nie mogę się doczekać na kolejne spotkanie z nim w kontynuacji Ekspozycji. Świetnym dopełnieniem, a w zasadzie częścią są barwne i bardzo trafne dialogi, przy których nie raz się aż uśmiechnęłam,i to między innymi one sprawiły, że książkę przeczytałam dość szybko, rozczarowana tylko tym, że tak szybko się skończyło... Samo zakończenie tak mocno wbiło mnie w pociągowe siedzenie, że długo nie mogłam się pozbierać, wprawiając mnie w prawdziwy szok, niedowierzanie, pozostawiając prawdziwy niedosyt.

- Ktoś go rozpoznał? - zapytała z uśmiechem Szrebska.

- Jeśli liczba lajków pod odpowiedzią świadczy o jej prawdziwości, to jest to nie kto inny jak Nergal ćwiczący przed następnym koncertem.

Ekspozycja to książka, która naprawdę bardzo, bardzo, bardzo mi się spodobała. Muszę przyznać, że dawno nie czytałam tak dobrej pozycji, tak dobrego kryminału... Jest napisana świetnym językiem, z genialnie poprowadzoną fabułą i jeszcze genialniejszym zakończeniem. Ekspozycja sprawiła, że jestem głodna twórczości Remigiusza Mroza i z chęcią sięgnę po kolejny tom z trylogii z komisarzem Forstem (mam nadzieję, że już niebawem), a także po inne jego książki. Polecam ją miłośnikom dobrego kryminału – na pewno się nie zawiedziecie. Wydaję mi się być to także dobra książka dla osób, które chcą rozpocząć swoją przygodę z tym rodzajem literackim, ale jak i z twórczością Remigiusza Mroza.

4 komentarze:

  1. "Ekspozycja" to bardzo dobra książka, ale nie najlepsza tego autora. Jak dla mnie było za dużo akcji, istny roller coaster.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam w planach. Na prozie Mroza na pewno się nie zawiodę. Wesołych Świąt oraz bogatego, książkowego Mikołaja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ogromną ochotę na tę książkę. Znam kilka książek autora, ale czuję, ze to wciąż za mało ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do mnie z kolei totalnie ta książka nie trafiła :) I właściwie czułam się zawiedziona, bo nastawiałam się na świetną lekturę. Ale jak dla mnie zdecydowanie za dużo wszystkiego...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)