niedziela, 5 kwietnia 2015

Alleluja!


Wielkanocny pacierz
ks.Jan Twardowski

Nie umiem być srebrnym aniołem - 
ni gorejącym krzakiem - 
tyle zmartwychwstań już przeszło -
a serce mam byle jakie.

Tyle procesji z dzwonami -
tyle już Alleluja -
a moja świętość dziurawa
na ćwiartce włoska się buja.

Wiatr gra mi na kościach mych psalmy -
jak na koślawej fujarce -
żeby choć papież spojrzał
na mnie - przez białe swe palce.

Żeby choć Matka Boska
przez chmur zabite wciąż deski -
uśmiech mi Swój zesłała
jak ptaszka we mgle niebieskiej.

I wiem, gdy łzę swoją trzymam
jak złoty kamyk z procy -
zrozumie mnie mały Baranek
z najcichszej Wielkiej Nocy.

Pyszczek położy na ręku -
sumienia wywróci podszewkę -
serca mego ocali
czerwoną chorągiewkę


Pan Zmartwychwstał!!!
Alleluja!
Nie ma Go w grobie!
Niech zamieszka w naszych sercach.
Życzę Wam dużo radości, spokoju, miłości oraz... książek;)

Hadzia

1 komentarz:

Dziękuję za każdy komentarz :)