czwartek, 24 listopada 2011

Dom z papieru

Tytuł: Dom z papieru
Autor: Carlos Maria Dominguez
Wydawnictwo: Świat książki
Ilość stron: 112
Ocena: 5,5/6

Bluma Lennon zaczytana w tomiku poezji ginie pod kołami samochodu. Jej kolega dochodzi do wniosku, że książki są niebezpieczne, po czym przychodzi do niego przesyłka nadana z Urugwaju przez zmarła, a w niej znalazła się książka ulepiona cementem książka. Dzięki niej ów kolega wyrusza w podróż, której celem ma być znalezienie prawdziwego nadawcy. A poznaje zdumiewającą historię...

Pierwsza książka z serii kilku książek do pracy maturalnej (motyw książki w literaturze). Jest cieniutka, ale warta przeczytania. Zaskakująca. Pokazuje molom książkowym co książki mogą zrobić z ludzkim życiem:)
Taka lekka książka na jeden wieczór, ale na pewno zostanie w pamięci. Polecam!


Cytaty z książki

Ja się pieprzę z każdą książką, a jeżeli nie zostawiam na niej śladu, to znaczy, że nie mam orgazmu. (cytat,który rozśmieszył mnie do łez)
 Biblioteka jest bramą w czasie.
 Założyć bibliotekę to jak stworzyć życie.
Nic go nie ogranicza. Jest na łasce swoich pragnień. A czego chcą pragnienia? Jeśli pozwoli Pan na taką uwagę ... chcą odkryć własną granicę.”

czwartek, 17 listopada 2011

Mała księżniczka

Tytuł: Mała ksieżniczka
Autor: Frances H. Burnett
Wydawnictwo: Greg
Ilość stron: 152
Ocena: 6/6

Książkę czytałam dwa razy. Pierwszy raz jak byłam może 10-letnim dzieckiem, a drugi raz teraz niedawno.
Z pierwszego razu niewiele pamiętam. Praktycznie tylko to, że chiało mi się przy niej płakać.

Kolejna książka, której akcja toczy się w Anglii, tyle że tym razem trochę wcześniej bo w XIX wieku.
Opowiada ina o Sarze, która trafia do szkoły pani Minchin, jest bardzo bogata i jej ojciec jest właścicielem kopalni diamentów w Indiach. Pewnego dnia umiera nie zostawiająć córce ani grosza przy duszy, przez co musiała zacząć pracować jako usługaczka i mieszkać na zimnym strychu. Przez okno widzi nowego sąsiada - pana z Indii, lktóry okazuję się później znajomym jej ukochanego tatusia...

Mimo że książka jest zasadniczo książką dla dzieci, polecam ją przeczeczytać każdemu.
Mówi o psychicznej sile, o tym, że nawet duchowi tytani czasem zapłaczą, o zachowaniu swojej własnej godności, o przyjaźni i o tym, że nie warto ustawać w poszukiwaniach.

piątek, 11 listopada 2011

Spadające anioły

Tytuł: Spadające anioły
Tytuł: Tracy Chevalier
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Ilość stron: 340
Ocena: 3/6

Anglia. Początek XX wieku. Właśnie umarła królowa Wiktoria.
Na cmentarzu spotykają się dwie rodziny i tam dwie dziewczynki przyrzekają sobie wzajemną przyjaźń, a do swojej kompanii przyjmują ubłoconego syna grabarza. Od tamtego czasu losy tych dwóch rodzin zaczynają się splatać. Dochodzi do tego, że stają się sąsiadami. Ku radości dziewczynek i niezadowoleniu nieprzepadających za sobą rodziców. Dzieją się różne rzeczy. Ale dziewczynki swój czas chcą spędzać na cmentarzu wraz ze swoim przyjacielem. Z czasem i służąca i mama mają powód by tam przychodzić. Tym powodem w każdym bądź razie nie jest grób.

Święto Wszystkich Świętych, park, słońce, piękna polska jesień i książka o cmentarzu. Super. Tylko szkoda, że książka taka średnia. Dziwne zakończenie, choć mało prawdopodobne. Spodziewałam się czegoś lepszego. Już w pewnym momencie czy przebrnę do końca.  Ale dotrwałam i jakoś nic szczególnego nie wniosła w moje życie. Pozna większą liczbą przeczytanych stronnic.

Cytaty z książki

Przypadki wcale nie są przypadkami, jeśli im się uważniej przyjrzeć. 
Cmentarz to bardziej miejsce dla żywych, niż dla zmarłych.
Czasem to, co myślimy i to co robimy, to dwie zupełnie różne sprawy