niedziela, 27 marca 2011

stosik nr 2




Ostatnie zakupy:)


"Przystanek śmierć"
"W bagnie"
"Aleja samobójców"
"Róże cmentarne"
" Fałszywy trop"
Dzięki skupie taniej książki Dedalus
we Wrocławiu :)




"Sprawa życia i śmierci"
"Magda.doc"
"Paulina.doc"
Dzięki wymianie za pośrednictwem
portalu LubimyCzytac.pl



"Pinokio"
"Podróże Guliwera"
"Mała księżniczka"
(książki mojego dzieciństwa;)
Dzięki centrum taniej książki w DH Feniks we Wrocławiu :)



Kiedy na to wszytsko znajdę czas pomiędzy wielomianami i biologią?:)

Był sobie chłopiec

Tytuł:  Był sobie chłopiec
Autor: Nick Hornby
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Ilość stron: 308
Ocena:5/6


Trzydziestoletni Will Freeman nie chce mieć dzieci i nie potrafi zrozumieć, dlaczego wszyscy tak je zachwalają. W jego modnie urządzonym mieszkaniu w Ishington nie ma rozsypanych klocków Lego, pomazanych dżemem płyt kompaktowych, a Will żyje za kolędę skomponowaną kiedyś przez jego ojca.
Interesuje się jednak samotnymi matkami, dlatego chcąc dołączyć do grupy rodziców samodzielnie wychowujących dzieci, wymyśla syna. Tu do akcji wkracza Marcus, którego rodzice się rozeszli, a on sam jest w szkole prześladowany. Skoro więc okoliczności sprawiają, że Will pojawia się w jego życiu - i przynajmniej wie, w co ubierają się dzieci i że Kurt Cobain nie grał w Manchester United - to dlaczego Marcus nie mógłby tego wykorzystać najlepiej, jak potrafi?

Najpierw widziałam film, potem dowiedziałam się o książce.
Książka więcej wyjaśnia.
A i pośmiać się można (zresztą przy filmie też:)
Taka napisana z humorem i lekką ironią.
I świetnie pokazuje jakie dziwne ralacje mogą zachodzić pomiędzy ludźmi.
Choć uważam, że ksiażka lepsza:D

środa, 23 marca 2011

stosik nr 1 :)

Jedne z ostatnich zakupów.
"Zielona mila" kupiona w Dedalusie we Wro.
A reszta na matras.pl
Jest co czytać :)
Recenzje potem :) :P

w weekend następny stosik :)

wtorek, 22 marca 2011

Początek nowego bloga:)

Witajcie!
Przenoszę się tu z http://bojalubiekaweiksiazki.bloog.pl/
Zaczęło mnie to wszystko drażnić, więc wylądowałam tu.
Ciekawe na jak długo :)
Na początku może powtórzę kilka recenzji z poprzedniego bloga, ale raczej będę lecieć do przodu :)
Mam nadzieję, że chętnie będziecie czytać mojego bloga:)
Pozdrawiam
Hadzia